niedziela, 19 sierpnia 2012

Naturalne Syberyjskie Mydło do Kąpieli do Oczyszczania Ciała i Włosów 37 Ziół (z serii: Receptury Babuszki Agafii): wersja biała


Witajcie :)

O mydle tym wspominałam już w ulubieńcach ostatnich miesięcy (KLIK). Od prawie 3 miesięcy jest ono nieodzownym elementem pielęgnacji mojego ciała. Warto o nim wspomnieć, gdyż ma wspaniałe działanie, naturalny skład i jest dostępne w Polsce. Niestety tu kosztuje zwykle ok. 40 zł + koszty wysyłki (czyli jakieś 3 razy drożej niż w Rosji). Zaczęłam je używać miesiąc przed powrotem do Polski i Zachwyciło mnie na tyle, że tuż przed wyjazdem postanowiłam dokupić jeszcze dwa opakowania.



Przypominam, że mydło występuje w trzech wersjach - biała, czarna i kwiatowa. Ja dziś recenzuję białą (mam jeszcze w zapasie czarną), gdyż jedno opakowanie jest na tyle wydajne, że czarnego mydła jeszcze nie otwierałam. Szerzej o pozostałych wersjach tych mydeł możecie poczytać na stronie sklepu bioarp.pl

Opakowanie: Spory plastikowy słój, który zawiera aż 500 g mydła. Pod nakrętką znajduje się jeszcze plastikowe wieczko-osłonka, które chroni środek słoika przed przedostaniem się do środka wody, jeżeli używamy mydła pod prysznicem.


Skład: Aqua, Cedrus Deodara Oil, Linum Usitassimum Oil, Amaranthus Caudatus Oil, Arcticum Lappa Oil, Cucurbita Pepa Oil, Chamomilla Recutita Oil, Rosa Canina Oil, Viburnum Prunifolium Oil, Triticum Vulgare Oil, Achillea Millefolium Intractum,    Arnica Montana Intractum, Salvia Officinalis Intractum, Trifolium Pratense Intractum, Crataegus Cuneata Intractum, Jasminum Officinale Intractum, Padus Racemosa Intractum, Salix Alba Intractum, Chamomilla Recutita Intractum, Taraxucum Officinale Intractum, Sodium Laureth Sulfate, Sorbitol, Cocamide DEA, Melilotus Albus Extract, Ballota Nigra Extract, Leucojum Aestivum Extract, Adonis Vernalis Extract, Salix Alba Extract, Scutellaria Baicalensis Extract, Inula Helenium Extract, Althea Officinalis Extract, Glycyrrhiza Glabra Extract, Saponaria Alba Officinalis Extract, Soponaria Rubra Officinalis Extract, Pinus Palustris Extract, Lamium Album Root Extract, Goat Milk, Beeswax, Royal Jelly, Oryza Sativa Strach, Water Avena Sativa Kernel, Kathon CG.

Jak widać jest to skład bardzo naturalny, zawiera sporo ziół i naturalnych olejków. Ja za ten skład powinnam chyba bić pokłony przed rosyjskimi kosmetologami ;D

Konsystencja: Nie jest to konsystencja typowego mydła - przypomina raczej gęste masło do ciała. Ma barwę białą i delikatny trawiasty zapach, dość neutralny, który utrzymuje się parę godzin na skórze, jeżeli nie używamy balsamu lub oliwki bezzapachowej lub o bardzo słabym zapachu (ja długo stosowałam go w połączeniu z oliwką dla niemowląt, bo w suchym moskiewskim klimacie w tym wariancie działał najlepiej). Mydło słabo się pieni (co dla mnie nie jest wielką wadą - kosmetyk, który zastępuje mi tradycyjne mazidło pod prysznic nie musi się mocno pienić).



Zastosowanie: Producent pisze, że mydło można stosować do mycia włosów i ciała. Przetestowałam je  więc w obu tych wariantach. Nie stosowałam je na włosy zbyt długo, bo słabo się pieni, a szampon, jak dla mnie, musi się pienić. nie jestem więc w stanie stwierdzić jak to mydło działa na włosy, bo użyłam go zamiast szamponu tylko kilka razy. Umyć oczywiście umyje, ale więcej nie jestem w stanie powiedzieć.

Działanie: Mydło działa na skórę nawilżająco, a także przeciwzapalnie. W przypadku mojej skóry niezbędne jest po kąpieli użycie balsamu lub oliwki (szczególnie na rękach), ale dziewczyny które mają skórę normalną, mają spore szanse na to, że przy jego użytkowaniu będą mogły zrezygnować z balsamu. Najlepsze jest to, że od lat szukałam środka który mi pomoże zwalczyć trądzik w dekolcie i na ramionach i kompletnie się nie spodziewałam, że zrobi to mydło przywiezione z Rosji. Nie wiem czy macie pojęcie, jaka to przyjemność patrzeć, jak skóra na ramionach i w dekolcie z miesiąca na miesiąc wygląda coraz lepiej - mniej krostek (aktualnie prawie w ogóle), mam też wrażenie, że zaczerwienienia po starych wypryskach zaczęły szybciej znikać. Co więcej, zauważyłam, że po jakimś czasie używania tego mydła skóra na moich łokciach stała się miękka i gładka - wystarczy mi tylko mycie tym mydłem i użycie balsamu po kąpieli i mogę zapomnieć o codziennym kremowaniu łokci (kiedyś musiałam je kremować co kilka godzin, by osiągnąć komfort).

Wydajność: Jest MEGA. Przez niemal 3 miesiące zużyłam ok. 3./4 opakowania, więc orientacyjnie oceniam, że taki słoik starczy na ok. 4 miesiące, przynajmniej w moim przypadku - zależy jak często go używamy i w jakich ilościach.

Minusy: Próbowałam znaleźć jakieś minusy tego produktu i oczywiście znalazłam:
  • cena
  • w moim przypadku nawilżenie mogłoby być jeszcze lepsze
  • ogromne, ciężkie opakowanie - niezbyt praktyczne w przypadku wyjazdów (chociaż ja żeby temu zaradzić przekładam potrzebną mi ilość mydła do znacznie mniejszego słoika po maseczce do włosów i problem mam z głowy).
W moim przypadku i tak plusy przebijają minusy, więc nawet mimo wysokiej ceny w Polsce będę to mydło kupować, zwłaszcza, że starcza mi na naprawdę długo.

Białe mydło z Syberii naprawdę podbiło moje serce. Z tego co czytałam wynika, że czarne mydło jeszcze lepiej radzi sobie z różnymi problemami skórnymi, dlatego nie mogę się już doczekać testowania go. Warto zatem poszperać po sklepach internetowych w poszukiwaniu informacji na temat działania poszczególnych rodzajów mydeł, gdyż nieco się one różnią.

W życiu bym nie pomyślała, że pozostanę kiedyś wierna na tak długo jednemu kosmetykowi do mycia ciała, zwłaszcza że lubię zmieniać zapachy. Okazało się jednak, że działanie tego mydła przyćmiło różne zachcianki zapachowe ;)

Ocena: 4,5/5

A Wy macie jakieś swoje typy do mycia ciała wśród kosmetyków naturalnych? Ciekawa jestem Waszych opinii :)


3 komentarze:

  1. mydla bardzo dobre,tylko cena za wysoka w Rosji w Pszczolce takie mydla kosztuja 19-22 zl

    OdpowiedzUsuń
  2. Sodium Laureth Sulfate to nie jest naturalne :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no faktycznie. Na szczęście jest dopiero w połowie tego długaśnego składu (pewnie dlatego mi umknęło).

      Usuń

Dziękuję za Twój komentarz :) Każdy Twoje pozostawienie śladu, uwagi, opinii jest dla mnie bardzo ważne.

Reklamy, spamy i obraźliwe wpisy będą usuwane.